Moc atrakcji czekało na uczestników jubileuszowego Festynu Archeologicznego w Biskupinie. Przypomnijmy, że od 25-ciu lat wydarzenie to odbywa się w trzecim tygodniu września. Biskupin na ten czas ożywa. Z całej Polski przyjeżdżają pasjonaci, by zaprezentować i jednocześnie przybliżyć dawno zapomniane rzemiosła i sztukę.
Cieszy fakt, że naszej klasie udało się uczestniczyć w tej niecodziennej lekcji historii. W atmosferze, którą tworzyły: wydobywająca się z głośników muzyka, stroje, płonące paleniska, wsłuchiwaliśmy się w opowieści o dawnych czasach. Przy większości stanowisk można było samodzielnie doświadczyć trudu prac np. mincerza, snycerza, garncarza. Bardzo ciekawe okazały się warsztaty prowadzone w specjalnie zrekonstruowanej pracowni Gutenberga, gdzie zgłębialiśmy tajniki pracy drukarza związane z wynalezieniem ruchomej czcionki. Chłopcom szczególnie spodobały się zaimprowizowane obozy wojskowe oraz rekonstrukcje walk wczesnośredniowiecznych wojów, a także rzymskich legionistów. Dotychczasowe Festyny Archeologiczne poświęcone były jednej, wybranej tematyce np. Wikingom, Rzymianom. Teraz, organizatorzy połączyli wątki z poprzednich edycji i stąd wielka różnorodność – od Egiptu po Japonię. Kilka godzin spędzonych w Biskupinie pozwoliło przenieść się w odległe czasy i miejsca, co na zawsze zapamiętamy.
W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w Gnieźnie. Zwiedziliśmy gotycką katedrę z relikwiarzem św. Wojciecha, a także zobaczyliśmy perełkę sztuki romańskiej – Drzwi Gnieźnieńskie. Pani przewodnik przybliżyła nam żywot św. Wojciecha, przedstawiony na osiemnastu płaskorzeźbach. Dowiedzieliśmy się, że prawe skrzydło drzwi mierzy 323cm i jest niższe o 5 cm od lewego skrzydła. Niestety, nie udało nam się odgadnąć, ile ważą i zdziwiło nas, że w sumie 1200 kg, czyli ponad tonę. Interesująca była też technika ich powstania i fakt, że zajmował się tą sztuką ludwisarz.
Wysłuchane tego dnia opowieści, nauka poprzez zabawę, utwierdziły nas w przekonaniu, że zgłębianie historii jest ciekawym i pasjonującym sposobem spędzania wolnego czasu. Mamy nadzieję, że wrócimy tu za rok.